Dieta matki w okresie laktacji kształtuje bakterie obecne w mleku

Badania nie pozostawiają wątpliwości – mleko matki jest najlepszym pokarmem dla noworodków i niemowląt. Chroni przed śmiertelną chorobą, jaką jest martwicze zapalenie jelit, a także chorobami wieku późniejszego – otyłością czy cukrzycą.

To, co zjada matka karmiąca, może kształtować profil oligosacharydów – węglowodanów obecnych w mleku. Modyfikacja składu węglowodanów, które są pożywieniem dla prozdrowotnych drobnoustrojów, zmienia funkcjonalne zdolności mikrobiomu mleka. Oligosacharydy nie są trawione przez niemowlęta, ale są cennym źródłem energii dla bakterii.

Badacze sugerują, że odpowiedni skład mleka wpływa na rozwój pożytecznych bakterii.

Odkrycie to może mieć wpływ na zdrowie i rozwój dziecka, w tym na utrzymanie integralności jelit i profilaktykę chorób dietozależnych. Dodatkowo sugeruje się, że korzyści zdrowotne odnosi nie tylko dziecko, ale również matka. Przykładem jest wzrost pożytecznych bakterii i wyparcie drobnoustrojów wywołujących zapalenie sutka podczas karmienia. Jednak jak podkreślają naukowcy, nie poznano jeszcze dokładnych mechanizmów tego zjawiska.

Zatem co jeść, aby skład bakterii w mleku matki był jak najlepszy? Na to pytanie badacze nie odpowiadają wprost.

Z innych badań natomiast wiemy, że jednym z najbardziej promowanych sposobów odżywiania jest dieta śródziemnomorska. Polega ona na zjadaniu niskoprzetworzonych produktów. Dieta jest szczególnie bogata w warzywa, owoce, produkty pełnoziarniste, rośliny strączkowe, tłuste ryby i zdrowe oleje roślinne.

Źródło: Maxim D. Seferovic, Mahmoud Mohammad, Ryan M. Pace, Melinda Engevik, James Versalovic, Lars Bode, Morey Haymond, Kjersti M. Aagaard. Maternal diet alters human milk oligosaccharide composition with implications for the milk metagenome. Scientific Reports, 2020; 10 (1) DOI: 10.1038/s41598-020-79022-6